Radość dzieci - bezcenna

Witam kochani,

Jak wspominałam mam dużą rodzinę.
Wiąże się to nieodłącznie z przyjmowaniem gości.

Bratanica jak tylko jest u nas od razu dopytuje się 
czy ciocia ma coś słodkiego dla niej.

Albo pyta: " Ciociu zrobisz mi babeczkę?"

I jak tu można odmówić ;)

Uwielbia pomagać, a przy tym bardzo się cieszy.

Jej minki są niesamowite.

:D

Lubicie jak dzieci wam pomagają w kuchni?

A może wręcz przeciwnie?

Pozdrawiam :)